Zielono mi … czyli koktajl owocowy z pietruszką



Wiosna, wiosna, wiosna – pora zadbać o cerę, „figurellę”
i nastrój. Do siłowni mnie jakoś tego roku nie ciągnie (zresztą nigdy nie ciągnęło, taka prawda i nie mam zamiaru się z tym ukrywać. Nie lubię tych miejsc, są nie dla mnie i już). Na „kije” jakoś też nie mogę się wybrać z Zuzanką :-( Wszystko to wynik złego samopoczucia, które ostatnio bardzo mi dokucza … myślę, że jeszcze kilka badań i wyników i znów humor wróci i wigor też. Tymczasem, postanowiłam zadbać o swój organizm od wewnątrz i oprócz kasz wszelkiego rodzaju, preferuję ostatnio koktajle warzywne, owocowe, mieszane - na bazie mlecznej i wodnej oraz bez tych dodatków. Czuję się po nich nieźle, całkiem dobrze,
a nawet świetnie … Przemiana materii znacznie się poprawiła, cera jakby wyjaśniała, ha! Ponieważ siedzę dużo przy komputerze robię sobie ostatnio dużo koktajli z dodatkiem świeżej natki pietruszki (podobno jest rewelacyjna na oczy), dodaje moim koktajlom niepowtarzalnego smaku i koloru … zobaczcie sami :-)


Potrzebne będzie:
  • 4 jabłka
  • 2 banany
  • 1 dojrzałe kiwi
  • 2 pomarańcze
  • 1 pęczek natki pietruszki
  • Woda niegazowana (tyle ile chcesz) 


Jak zrobić:

Owoce myjemy, obieramy ze skórki (pomarańczę z białych osłonek), kroimy na cząstki i wrzucamy do blendera. Pietruszkę myjemy i urywamy tylko listki.  Wszystko blendujemy na jednolitą masę do momentu połączenia się owoców w jedną całość. Na koniec dodajemy wodę i znów mieszamy. Wody dodajemy tyle ile mamy ochotę.


Komentarze

  1. Pyszne!!! Piłam to! Dziękuję za przepis :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyyyszny! Ja już piłam! Dziękuję serdecznie za przepis! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że smakowało :)
      Zapraszam na inne koktajle, sorbety, wody smakowe
      Dziękuję za komentarz

      Usuń

Prześlij komentarz

Możesz skomentować ten post

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa