Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2015

Chillout ... czyli ... Szkatułka Cook wyjeżdża na wakacje :)

Obraz
Niezmiernie mi miło poinformować, że w Szkatułkowie ogłoszono wakacje. Wyjeżdżam po słońce  i po wiatr, po nowe smaki i aromaty. Będę odpoczywać, ale też zbierać materiały do jesienno-zimowych przepisów dla Was i dla swojej rodziny. Wszystkim życzę przyjemnych słonecznych sierpniowych chwil. Tym, którzy zostają w mieście życzę przyjemnych chwil mimo wszystko, a tym którzy również teraz wybierają się na letnie wakacje, życzę słoneczności, pogody ducha i wspaniałej letniej przygody. Do zobaczenia już we wrześniu :)

Pijana pistacja … czyli … torcik biszkoptowy z kremem pistacjowym.

Obraz
O tym jak upiec dobry biszkopt pisałam tutaj. Upieczcie więc dobry biszkopt i to będzie podstawa torciku o nazwie Pijana pistacja. Torcik ten piekłam dla mojej Mai Córki Zegarmistrza i jest on przeznaczony raczej dla osób dorosłych ze względu na dużą zawartość procentów. Jednakże można zmniejszyć ich ilość i będzie również nadawał się do spożycia dla osób niepełnoletnich :) Co będzie potrzebne: wszystkie składniki do upieczenia biszkoptu znajdziecie tutaj alkohol  do nasączenia blatów biszkoptowych wg uznania (można nasączyć naparem z kawy lub herbatą z dodatkiem soku pomarańczowego, ewentualnie syropu kawowego lub amaretto ) Składniki na krem : mascarpone    750 g spirytus    100 ml    pistacje    250 g    brandy    200 ml szczypta soli Jak wykonać: Jak upiec biszkopt – krok po kroku (instrukcja - tutaj) Zaś krem pistacjowy robi się bardzo prosto. Serek mascarpone  mieszamy z cukrem, a następnie dodajemy powolutku brandy i spirytus. Na końcu dodajemy obrane i drobno po

Nie szklankami, a dzbankami ... czyli ... woda smakowa z gruszką i nektarynkami i miętą ogrodową.

Obraz
Upał sięga zenitu i pijemy nie na szklanki czy filiżanki ale już na dzbanki :) i to bardzo dobrze bo w okresie wzmożonego upału powinniśmy uzupełniać płyny i minerały. Dlatego moją kolejną propozycją na upał jest  woda smakowa … Woda owocowa o lekkim smaku gruszki i nektarynki z nutą ogrodowej mięty. Potrzebne będzie: 1 gruszka 1 nektaryna 2-3 gałązki mięty pieprzowej lub każdej innej 1,5 l wody niegazowanej (mineralnej lub źródlanej) kostki lodu , 2 plasterki cytryny - opcjonalnie Jak wykonać: Owoce myjemy i kroimy na ćwiartki. Z nektarynki wyjmujemy pestkę, a z gruszek gniazda nasienne. Jeśli uważacie, że owoce są zbyt duże – możecie je sobie jeszcze poprzekrawać na mniejsze kawałki. Dodać miętę, wlać wodę i wstawić na chwilę do lodówki. Po schłodzeniu i nabraniu aromatu wyjąć z lodówki. Można dodać kilka kostek lodu i plasterki cytryny. Popijać regularnie i najlepiej małymi łykami.   Kiedy dzbanek opustoszeje można zalać po raz drugi te same owoce. P

Anioły po to są ... czyli ... ciasteczka bez przepisu (wpis bez przepisu)

Obraz
Kiedy czasami samotność przeszywa Cię jak sztylet i nie masz siły na cokolwiek, nawet na kolejny spektakularny sukces, a w domu czeka na Ciebie tylko kot … przyfruwają do Ciebie Anioły, przynoszą słodkie ciasteczka, stukają delikatnie w  ekran komputera lub "wyświetlają" się na ekranie telefonu. Anioły po to są … chronią nas przed totalną samotnością, nakarmią słodkim ciasteczkiem, ochronią …  Anioły po to są … i właśnie dziś jestem im za to bardzo wdzięczna, że są. Za to, że jedne ochroniły mnie, inne nakarmiły słodkim ciasteczkiem, a jeszcze inne dały ciepłe słowo jak miękką podusię na me zwichrowane serce… Anioły po to są … Dziękuję Ci Kasiu, za pyszne ciasteczka … dziękuję, że przyszły właśnie dzisiaj. Jak anioł, po raz kolejny zjawiasz się w moim życiu ofiarowując tym razem słodkie i bardzo pachnące ciasteczka. Anioły po to są … Usiadłam, puściłam cichutko nastrojową muzykę, zapaliłam świecę w lampionie. Usiadłam wygodnie i nabrałam dużo lipcowego powi

Słodko-kwaśny … czyli … sorbet melonowo-miętowy z lionką.

Obraz
Połowa lipca za nami, a przed nami kolejny upalny weekend. Postanowiłam ugasić pragnienie … nie wodą, nie koktajlem, a kolejnym sorbetem. Tym razem sorbet zrobiony jest z zamrożonego melona, soku z limonki, kilku listków mięty i kilku kostek lodu. To wszystko :) Wyszło pysznie, wyszło  zielono w kolorze nadziei. Mam nadzieję na dobry weekend w dobrym towarzystwie Anety – zawiozę jej zielone :) Do przygotowania sorbetu potrzebne będzie: ½ dojrzałego melona 1 limonka kilka listków mięty  (w zależności od tego jaki poziom intensywności lubicie) 3-4 kostki lodu (jeśli wasz blender nie ma funkcji kruszenia lodu – lepiej go nie dodawajcie) Jak przygotować: Dzień wcześniej melona obrałam, wydrążyłam z pestek i pokroiłam  w kostkę, a następnie włożyłam do pudełka i zamroziłam w zamrażarce. Następnego dnia, do wysokoobrotowego blendera  (mój ma ponad 3200 obrotów na minutę) włożyłam zamrożone kawałki melona i dodałam sok z  całej limonki oraz całkiem sporo umytych listków  mi

Anna i jej cały świat … czyli … Bezowiec z kremem śmietanowym, świeżymi owocami i ziołową nutą.

Obraz
O bezie i jej „przyjaźni” z nią pisałam już niejednokrotnie, cóż nie muszę umieć wszystkiego. Na szczęście w mojej rodzinie bezy wypiekają jak się patrzy wszystkie zdolne kobiety. Można by rzec, że na Waszych oczach powstaje nowa bezowa tradycja mojej rodziny.  Myślę, że jak wymienię piekarnik na nowy to i ja będę mogła wreszcie pokazać Wam swoje pomysły na ten prosty, a jakże smaczny placek z cukru i białek :) Tymczasem prezentuję Wam bezowca mojej kuzynki Anny Kosteckiej-Rozwadowskiej. Ania jest moją kuzynką, ale nie jest to jednak zwykła kuzynka, o nie. Od najmłodszych lat  byłyśmy dobrymi kuzynkami, koleżankami i przyjaciółkami. Bardzo lubiłam spędzać czas z Anulką w jej maleńkim pokoiku z  zielonymi mebelkami. Tylko ja wiem jak czułam się w nim szczęśliwa i bezpieczna. Pomimo wielu lat i upływu czasu i różnych perypetii losowych i życiowych psikusów nasza rodzinna przyjaźń trwa sobie w najlepsze. Potrafimy razem śmiać się i płakać, nie mamy tematów tabu i choć jesteśmy

Jak gotował mój Tato … czyli … ziemniaki z ogórkiem.

Obraz
Nie wiem po kim odziedziczyłam miłość do kulinariów, ponieważ już od najmłodszych lat mogłam podglądać wielu mistrzów kuchni. Jedną z tych osób był mój Tato… Nikt tak jak mój Tato nie potrafił zrobić wspaniałego smalcu z cebulką, doskonałej sałatki z pomidorów, ogórków i cebuli z dodatkiem przypraw. Nikt lepiej od Niego nie przyrządzał tatara z polędwicy wołowej, czy przygotowywał różnego rodzaju galarety (wieprzowej, drobiowej, mieszanej, aż doszedł do warzywnej). Z niecierpliwością czekaliśmy kiedy śledzie jego roboty będą nadawały się do zjedzenia. W kuchni mój Tato był artystą … nie bał się wyzwań, przełamywał smaki. Wiele dań wydanych z pod jego ręki – niestety musiał zjadać sam … bo jako dzieci nie byliśmy gotowi na „takie wyzwania” :) Tato słynął jak widać z męskiej kuchni, ale czasem czymś potrafił mnie zaskoczyć. Takim wielkim zaskoczeniem było dla mnie danie, które dzisiaj chciałam Wam polecić. Jako dziecko nie lubiłam mizerii. Mój Tato pewnego dnia zrobił coś takiego …

Deser jogurtowy z czarną porzeczką i ciasteczkami.

Obraz
W zeszłym roku zostałam poczęstowana podobnym deserem przez Malwinę - córę mojej przyjaciółki ze szkolnej ławy. Deser łatwy, lekki i nie drogi. W sam raz na upalne popołudnie. Ciasteczka nadają mu słodyczy, owoce kwaskowatości, a zimny jogurt - chłodu i lekkości. Czy czegoś potrzeba chcieć więcej w lipcowe, leniwe popołudnie? Wszystkim pozostającym na diecie mówię w tej chwili, no bez przesady! 2dkg ciasteczek to chyba nie grzech?! A jeśli nawet- to jaki lekki i rozkoszny :) Spróbujecie?   Składniki: porcja na jedną szklankę: 1 mały kubek gęstego jogurtu naturalnego 1 mały kubek po jogurcie naturalnym wypełniony dowolnymi owocami – ja użyłam świadomie czarnej porzeczki (mogą być maliny, jagody czarne, czerwona porzeczka, jeżyny, lekko rozdrobnione truskawki ) kilka pokruszonych korzennych ciasteczek (można użyć innych - biszkoptów,  pierniczków, zwykłych herbatników) Ja dziś do wykonania tego deseru użyłam aromatycznych ciastek korzennych bo uważam, że do tego deseru nad

Bananowy song … czyli … Koktajl z mrożonych bananów, ananasa i mango

Obraz
Upały dają się we znaki nie tylko ludziom ale i zwierzętom. Nie zapominajcie o swych braciach mniejszych i jeśli tylko możecie wystawiajcie poidełka dla ptactwa w ogrodach i na balkonach, a miski z wodą dla psów i kotów na podwórkach. Sami również nie zapominajcie o schładzaniu się łykiem wody co jakiś czas. Moją propozycją na dziś miało być zimne mango lassi ale podczas przygotowywania się do robienia – zjadłam całe jedno mango i już było po kłopocie :) Wykorzystałam więc swoje zasoby ukryte w lodówce i oto proponuję Wam dziś doskonały koktajl dla ochłody  Potrzebne będzie: 1 mango 3 zamrożone i pokrojone w plasterki banany 1/3 dużego świeżego obranego ananasa kostki lodu  (opcjonalnie) Jak wykonać: Mango umyć i obrać ze skórki, a następnie pokroić w cząsteczki. Ananasa pokroić w plastry, wydrążyć środek, a następnie pokroić na połówki i ćwiartki. Wszystkie składniki włożyłam do blendera, dodałam banany i zblendowałam na puszysty mus. Pod koniec dodałam kilka

Nie taki burger straszny ... czyli ... burgery z kaszy jaglanej

Obraz
Jaki burger jest każdy potrafi sobie wyobrazić … jaki burger jest każdy widzi. Ostatnio jednak udało mi się zaskoczyć swoich mężczyzn jaglankowymi burgerami . Pan K., który wydaje się, że zaakceptował w końcu mój nowy styl odżywiania się sam skusił się na solidną porcję burgerów z sałatą prosząc o dokładkę. Młody natomiast nie był zachwycony, że burgery nie pachną mięskiem pomimo, że w całym domu unosił się zapach jego ulubionej przyprawy curry, który w nadmiarze został dodany do burgerów z myślą o Młodym. Niestety burgery z kasy jaglanej pomimo curry nie podbiły serca Młodego. Ba! Nawet nie wzbudziły jego najmniejszego zainteresowania … cóż sądzę, że nadejdzie jeszcze taki dzień, że Młody przeczyta z niedowierzaniem, jak to z wielką obojętnością podchodził do tych burgerów. Dlatego też postanowiłam udokumentować ten fakt króciutkim wpisem :) Jaglankowe burgery Potrzebne będzie: 2 szklanki startej marchewki 1 korzeń pietruszki 1 ½ szklanki ugotowanej kaszy jaglanej

Pasztet z lędźwianu

Obraz
    Na specjalne życzenie jednej ze stałych czytelniczek tego bloga podaję dzisiaj przepis na pasztet z lędźwianu.    O tej roślinie pisałam już kiedyś przy okazji wpisu o zapomnianych gatunkach roślin takich właśnie jak lędźwian czy topinambur.     Składniki:   0,5 kg lędźwianu 1-2 marchewki 1-2 cebule 1 łyżka stołowa zmielonego i odtłuszczonego siemienia lnianego 1 łyżka stołowa słonecznika łuskanego 2 ząbki czosnku 1 jajo (można zastąpić jajko zmielonym i odtłuszczonym siemieniem lnianym w dodatkowej ilości 1 – 2 łyżek stołowych) 2 łyżki stołowe oleju rydzowego (można zastąpić go olejem rzepakowym) sól, pieprz do smaku łyżeczka siemienia lnianego oraz łyżeczka słonecznika albo na przykład czarnuszki – do posypania po wierzchu pasztetu     Wykonanie: Lędźwian namoczyć w dużej ilości wody najlepiej dzień wcześniej. Gdy mocno spęcznieje odlać z niego wodę i zalać ponownie świeżą. Woda powinna zakrywać lędźwian na wysokość powyżej 2 cm.   Po namoczeniu gotować lędźw

Letnie wytchnienie … czyli … sorbet melonowo-pomarańczowy

Obraz
Zrobiło się naprawdę upalnie. Tak upalnie, że mój kotek nawet na ulubiony balkon przestał zaglądać. Lipcowa kanikuła w pełnym rozkwicie. Na gorące dni i gorące głowy proponuję coś dla ochłody, a jednocześnie mało słodkiego o przyjemnym orzeźwiającym smaku. Moja propozycja to sorbet z mrożonego melona z dodatkiem pomarańczy.    Potrzebne będzie: 1 duży dojrzały melon  2 pomarańcze Jak wykonać:   Melona umyć, obrać ze skórki, a następnie przepołowić. Ze środka wydrążyć wszystkie pestki. Następnie pokroić melona w kostkę i zamrozić. Pomarańcze umyć i obrać ze skórki, a następnie usunąć z nich wszystkie błony, albedo (to ta biała skórka) oraz pestki. Zamrożonego melona włożyć do  wysokoobrotowego blendera, dodać miąższ z pomarańczy i wszystko dokładnie zblendować.  Uzyskacie aromatyczny sorbet w konsystencji przypominający gęstego szejka tylko, że ten będzie o niebo zdrowszy i aromatyczniejszy. Podawać i wypić najlepiej od razu po podaniu. Warto wiedzieć! Melon skł

Naleśniki deserowe ze świeżymi owocami.

Obraz
Lato zaczęło przyspieszać … założyło rolki i pędzi radośnie rozdając promyki słoneczne na lewo i prawo. Wakacje trwają! Kocham cię lato! Co będzie potrzebne:   Na ciasto naleśnikowe: 2 szklanki mąki 1,5 szklanki mleka 1,5 szklanki wody gazowanej 2 jajka szczypta soli Do naleśników: (na 1 naleśnik) 1 garść dużych, dojrzałych umytych truskawek albo malin lub wiśni, czereśni 1-2 garście umytych i osuszonych czarnych jagód lub borówki amerykańskiej 1 kubeczek śmietany 30%  lub jogurtu naturalnego 1-2 łyżeczki cukru pudru świeże zioła do przybrania (mięta, melisa) Jak Wykonać: Smażymy naleśniki : Do misy wsypać przesianą mąkę, wbić jaja, posolić, wlać zimne mleko –około ¾ porcji i wymieszać lub zmiksować aby nie było grudek. Następnie dodać resztę mleka i wody i dalej wszystko dokładnie wymieszać.  Naleśniki można smażyć na klarowanym maśle, kawałku słoniny lub na oleju. Patelnię rozgrzać, posmarować cienką warstwą tłuszczu i wylać ciasto. Najlepi