Przysmak Pana K. … czyli omlet z szynką, serem i ziołami
Pan K. jest smakoszem. Jada niewiele ale zawsze wykwintnie i z wielką elegancją:) Nawet małą kanapkę potrafi jeść z taką gracją jakby to był nie lada przysmak czy danie wykwintnie podane. Lubię patrzeć jak pan K. je … bardzo powoli i starannie. A Wy? Jak jadacie swoje posiłki … ? Macie czas na spokojne spożywanie i kontestowanie każdego kęsa? Przyznam się, że ja jem szybko i w biegu. Bywają takie dni, że jadam w tzw. przelocie:( Jedynym posiłkiem jaki staram się jeść z rodziną przy stole – to obiad. Jednak Pan K. to co innego, ma swoje przyzwyczajenia i swoje ulubione dania. Jednym z nich jest właśnie omlecik.