A to ci ananas ... czyli ciasto ananasowe - odwrócone
Ten przepis jest u mnie od bardzo, bardzo dawna … musi tak być bo po pierwsze nie zapisałam sobie strony internetowej, na której to ciasto znalazłam – za co bardzo serdecznie przepraszam pomysłodawczynię tego pysznego ciacha. Po drugie, moje dzieci nie pamiętają już jak robiły ze mną po raz pierwszy to ciasto… jak mała panienka (czyli moja córka) mieszała mąkę i dziwiła się, że ciasto można upiec bez jajek i bez tłuszczu, a jeszcze mniejszy synio układał na blasze ciasno pokrojone ananasy. To musiało być bardzo, bardzo dawno temu. Ciasto oczywiście odrobinę zmodyfikowałam dodając orzechy, migdały i oczywiście polewę czekoladową, bo wiadomo, że u mnie mieszkają czekoladożercy i domagają się swej dziennej porcji czekolady – koniecznie! Potrzebne będzie: 1 i 1/2 szklanki mąki razowej 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1/2 szklanka cukru szczypta soli 1 szklanka mleka roślinnego aromat waniliowy łyżeczka soku z cytryny 2 łyżki cukru 8 plastrów ananasa z puszki garść migdałów...