Czarodziejskie lata małolata ... czyli makaron z truskawkami



Wspomnienie lata, wspomnienie dzieciństwa, wspomnienie szalonych dni kiedy od rana do wieczora można było bezkarnie biegać po bezpiecznej okolicy, zawierać niesamowite znajomości i nikt nikomu nie zagrażał, nikt nikogo nie straszył potworami z Piotrkowa czy Wrocławia … Bez względu na wszystko co działo się w koło świat dzieci był wtedy inny – miały mniej bajek w telewizji, nie miały dostępu do internetu bo go w ogóle nie było (wyobrażacie to sobie?), prawie wszyscy mieli takie same szare zabawki, a największym marzeniem nastolatków był radio-magnetofon Kasprzak :-) Czyż to nie wspaniałe czasy? No wiem, że nie … ale pod względem kulinarnym … nie mają sobie równych. Żywność była wtedy o niebo lepsza, zdrowsza i tańsza. Nie zawierała w sobie tylu konserwantów i innych chemicznych dodatków oraz rzeczy o jakich nam się nawet nie śniło. Wystarczy wziąć do ręki pierwszą lepszą etykietę i przeczytać dokładnie skład, a dowiadujemy się takich rzeczy, od których włos na głowie się jeży, a żołądek nie zawsze dobrze się czuje …
Takie czasy … ale można choć na chwilę zapomnieć się w tym wszystkim  przyrządzając prostą i znaną jeszcze z dzieciństwa potrawę  - makaron z truskawkami i śmietanką :-)

Będzie potrzebne :
  • 1 opakowanie dowolnego makaronu (na 4 porcje)
  • 0,5 kg truskawek (świeżych lub mrożonych)
  • 1-4 łyżki cukru (w zależności jak bardzo słodką śmietankę lubicie)
  • 1 kubek słodkiej śmietany gęstej
  • 1 łyżka oleju (do gotowania makaronu)
  • szczypta soli

Jak wykonać:
 

Makaron ugotować w osolonej wodzie z łyżką oleju zgodnie z instrukcją jak na opakowaniu. Ja kupuję makaron – grube nitki-kluchy w Kauflandzie (opakowanie na zdjęciu). Po ugotowaniu odcedzić i krótko hartować w zimnej wodzie (bardzo krótko).


Truskawki zmiksować z 1,5 łyżki cukru na mus truskawkowy. Jeśli są mrożone uprzednio rozmrozić . Wylać mus na makaron ułożony na talerzu. Całość polać gęstą śmietanką wymieszaną z resztą cukru.
Całe danie – gotowe :-)



To było i jest pyszne :-)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa