Czerwcowa Pani, nic trudnego ... czyli koktail truskawkowy i inne

Czy wiecie że, truskawki – te pyszne owoce to skarbnica witamin z grypy B, witaminy E i C oraz   błonnika, potasu, fosforu, żelaza, magnezu? Dlatego uważam, że póki są dostępne i mamy ich pod dostatkiem powinniśmy ich spożywać jak najwięcej (oczywiście jeśli Was nie uczulają bo niestety są też silnymi alergenami – no niestety). Wiem, że wiele z was to osoby bardzo zajęte
i zapracowane. Jednak truskawki można jeść na miliony sposobów … Niektóre z nich są bardzo skomplikowane czy wyszukane. Ja proponuję codziennie 0,5 kg truskawek wyszypułkowanych i umytych. Jeśli nie macie czasu zjedzcie je bez niczego. Truskawki nie potrzebują specjalnej oprawy. Są słodkie i bez dodatków potrafią człowiekowi dostarczyć wiele przyjemności.
Truskawki można dosłodzić jeśli jesteście amatorami słodkości (w tym wypadku cukru). Ja wkładam do miseczki truskawki
i słodzę pół na pół cukrem białym i cukrem waniliowym własnej produkcji:)

Dla jeszcze większych łasuchów mam inną propozycję. Te same truskawki z cukrem można polać gęstą śmietanką lub jogurtem
i zaczyna robić się niebiańsko :)

Trochę więcej pracy trzeba wykonać by uzyskać puszysto kremowy koktajl truskawkowy. 

Co będzie potrzebne:

• 0,5 kg truskawek
• 0,5 l jogurtu kremowego lub maślanki
• 1 duża łyżka cukru
• 1 łyżeczka cukru waniliowego

Jak wykonać:

Do blendera wsypać truskawki, cukier i cukier waniliowy
i dobrze zblendować. Do zblendowanego musu truskawkowego dodać jogurt lub maślankę i jeszcze raz wszystko dokładnie zblendować/zmieszać. Koktajl jest gotowy. Należy go wypić najlepiej do godziny po zrobieniu. Zachowuje wtedy wszystkie wartości odżywcze.

Jeśli macie wolną chwilę zapraszam Was w tę sobotę 14 czerwca  na Święto Truskawki do Góry Puławskiej Dużo się tam będzie działo i każdy znajdzie coś dla siebie :)

Prawdziwa pychaaaa

Wpis bierze udział w bardzo sympatycznej akcji: