Grzany cydr





Grzany cydr to prawdziwa feria smaku i aromatu. 

Oczywiście, jeśli któregoś ze składników nie tolerujecie lub po prostu nie macie – można go śmiało pominąć. Zachęcam jednak do wypróbowania przepisu w całości. 
 
Wiele razy podczas lata zadawano mi pytanie – Czy cydr zawiera alkohol?

Odpowiadam zatem po raz kolejny, TAK! CYDR ZAWIERA ALKOHOL i to czasami zaskakująco dużo, ale nie to w cydrze uważam za najważniejsze.
 
Cydr podobnie jak wino czerwone ma właściwości pro lecznicze. Mam tu na myśli cydr naturalny – im ciemniejszy i mniej przefermentowany, tym lepszy dla naszego zdrowia.
 
Cydr naturalny porównywalny może być swymi właściwościami do czerwonego wina, gdyż obfituje w swym składzie przeciwutleniacze (im ciemniejszy cydr, tym ich więcej): flawonoidy, antocyjany i fenole. 
 
Cydr swymi właściwościami potrafi zwalczać wolne rodniki, mają właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne. 
 
Zawiera sporo witaminy C, potasu i pektyn.

Szukajcie w sklepach dobrych cydrów, jak najbardziej naturalnych – omijajcie cydry „koncernowe” – one nie mają tego smaku, aromatu
i właściwości co cydry z małych wytwórni i manufaktur.



Składniki na 1 porcję – 500 ml

  • butelka słodkiego lub wytrawnego cydru (ok. 300 ml) – najlepiej naturalnego
  • 150-200 ml soku z jabłek (najlepiej tłoczonego lub wyciskanego)
  • 1 łyżka soku malinowego (w przypadku cydru wytrawnego)
  • ½ plastra pomarańczy 
  • ¼ jabłka ze skórką (pokrojonego na plastry)
  • 5-6 goździków
  • szczypta cynamonu (czubek małej łyżeczki do herbaty)
  • ½  łyżeczki przyprawy korzennej do piwa i wina
  • 1 łyżeczka miodu 
  • 5-7 szt. żurawiny  
  • 5-7 rodzynków namoczonych w rumie lub whiskey
  • kilka płatków nagietka lub róży 
  • plaster cytryny 

WYKONANIE:

Do garnka wlać najpierw sok i dodać przyprawy oraz owoce. Na ogniu podgrzać dobrze sok z owocami i przyprawami. Następnie odmierzyć porcję cydru i wlać do nieco przestudzonego soku i przypraw. Jeśli napój jest niezbyt gorący można jeszcze lekko podgrzać, ale NIE GOTOWAĆ!!!

Sposób podania:

Całość można przecedzić przez sitko i podawać tylko z jabłkiem (z naparu) oraz udekorować laskami cynamonu, a można całość przelać do odpowiedniego naczynia – najlepiej kamionkowego i podawać z łyżeczką i talerzykiem.
 




Przepis ukazał się na stronach #magazynaromat

Komentarze

  1. Mmm, musiał zniewalać zapachem! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj gin :)
      Zniewala, zniewala. Lato tego roku nie rozpieszczało nas na Mazurach więc w chłodne i deszczowe wieczory kombinowaliśmy z grzańcami. Mogę powiedzieć o sobie, że wyspecjalizowałam się już w grzańcach.
      Miło, że znów mnie odwiedziłaś.
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Grzaniec cydrowy uwielbiam. Niestety w tym roku nie robiłam cydru, więc pozostaje grzaniec na domowym winie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebawem przepis na grzaniec z czerwonego i białego wina :)
      Zapraszam

      Usuń
  3. A ja wlasnie mam cydr i nie omieszkam sie go uzyc ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Możesz skomentować ten post

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa