Grzane piwo
Grzane piwo to hit ostatniej dekady we wszystkich pubach o tej porze roku.
Do grzanego piwa używam piwa miodowego – najlepiej ciemnego, ale dobre piwo jasne również się nadaje.
Doskonale wpływa na dobry nastrój, dobrze rozgrzewające
i działające lekko usypiająco (na niektóre osoby)
Składniki na 1 porcję – 500ml
- Butelka piwa z zawartością miodu lub jakiegoś jasnego niezbyt intensywnego
- 1 plaster pomarańczy
- 5-6 goździków
- szczypta cynamonu (czubek małej łyżeczki do herbaty)
- szczypta gotowej przyprawy do wina lub piwa
- 1 łyżeczka miodu lub 2 w przypadku gdy grzaniec robimy z piwa jasnego
- 1 plasterek imbiru pokrojonego w cienkie słupki
WYKONANIE
Butelkę piw wlać do garnka, dodać przyprawy i pomarańczę. Podgrzać mocno. NIE GOTOWAĆ!!!
Przelać do wysokiego naczynia. Udekorować pomarańczą, cynamonem, goździkami.
Wprawdzie wolę grzane wino, ale piwko w takim wydaniu też mi smakuje :)
OdpowiedzUsuńChyba nic nie stoi na przeszkodzie aby wypróbować i jedno i drugie :) Czas świąt i nowego roku sprzyja ku temu. A może skusisz się na grzany cydr albo miodek? Wszystkie propozycje znajdziesz u mnie na blogu :)
UsuńZycząc spokojnych, ciepłych i wesołych świąt serdecznie pozdrawiam :)
Świetny pomysł! ;-)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńUwielbiam :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że moja wersja będzie Ci smakowała :)
UsuńRaz zagotowałem i wyszło słabo, ale ostatnio próbowałem znów zrobić na perle z ten przepis i udało się, wyszło naprawdę świetne. Dzięki za fajny przepis.
OdpowiedzUsuńZawsze do usług :) Może nie trzeba było gotować - w przepisie wyraźnie stoi, żeby nie gotować.
UsuńJa nie gotuję, bo wtedy piwo mętnieje, czasem łapie goryczkę ...
No, ale koniec końców wyszło i smakowało, więc się cieszę :)