Wigilijna kapusta z grzybami i fasolą Jaś.
Dorodny sezon grzybowy za nami. W lasach tej jesieni roiło się od prawdziwków, maślaków, podgrzybków i innych smacznych grzybków. Już wtedy myślałam, że będzie cudowne Boże Narodzenie pachnące nie tylko czekoladą i wędzoną śliwką. Do świątecznych aromatów dołączą także grzyby. Jestem przekonana, a nawet pewna, że w wielu domach zapas grzybów został poczyniony i Wasze mamy, babcie i ciocie już nie mogą się doczekać, kiedy użyją ich do wszystkich wigilijnych potraw.
U mnie bez grzybów ani rusz! Dodaję je do barszczu, robię uszka, kapusty i pierogi. Nadchodzi ten cudowny okres … czas przedświątecznej krzątaniny. Życzę Wam, abyście przeżyli go spokojnie i bez nerwów. Czy zdążycie, czy nie Boże Narodzenie
i tak nadejdzie, a to jest przecież w tej całej krzątaninie najważniejsze, czyż nie?
U mnie bez grzybów ani rusz! Dodaję je do barszczu, robię uszka, kapusty i pierogi. Nadchodzi ten cudowny okres … czas przedświątecznej krzątaniny. Życzę Wam, abyście przeżyli go spokojnie i bez nerwów. Czy zdążycie, czy nie Boże Narodzenie
i tak nadejdzie, a to jest przecież w tej całej krzątaninie najważniejsze, czyż nie?
Przepis na kapustę kiszoną z grzybami i fasolą Jaś
Składniki:
- 1 kg kapusty kiszonej
- 10 dkg grzybów suszonych
- 30 dkg fasoli Jaś
- 1 duża cebula
- 2-3 łyżki oleju lub masła
- sól, pieprz do smaku
Sposób wykonania:
Dzień wcześniej można ugotować kapustę kiszoną i namoczyć fasolę Jaś oraz grzyby.
W tym celu kapustę odcisnąć na sicie z soku. Można ją również lekko przepłukać. Następnie umieścić w garnku, zalać niewielką ilością wody i ugotować do miękkości. Potem powtórnie odcisnąć na sicie po wcześniejszym ostudzeniu.
Fasolę Jaś umyć i zalać dużą ilością wody. Pozostawić na całą noc. Podobnie postąpić z grzybami suszonymi.
Następnego dnia …
W tym celu kapustę odcisnąć na sicie z soku. Można ją również lekko przepłukać. Następnie umieścić w garnku, zalać niewielką ilością wody i ugotować do miękkości. Potem powtórnie odcisnąć na sicie po wcześniejszym ostudzeniu.
Fasolę Jaś umyć i zalać dużą ilością wody. Pozostawić na całą noc. Podobnie postąpić z grzybami suszonymi.
Następnego dnia …
Wylać wodę z moczącej się fasoli. Nalać nowej i ugotować fasolę do miękkości (jak ugotować fasolę znajdziecie tutaj) soląc ją pod sam koniec gotowania. Po ugotowaniu, chociaż lekko przestudzić.
Grzyby ugotować w wodzie, w której się moczyły. Można je lekko posolić pod koniec gotowania. Przestudzić.
Cebulę obrać, pokroić w kostkę i zeszklić na patelni na oleju lub maśle (ja robię to na maśle). Ugotowaną, ostudzoną i odciśnięta kapustę kiszoną pokroić i dodać do cebulki na patelnię. Dobrze wymieszać. Podobnie postąpić z grzybami – odcisnąć, jeśli mają za dużo wody, pokroić drobno i dodać do kapusty z cebulą.
NIE WYLEWAĆ WODY PO GRZYBACH!!!
Na samym końcu dodać fasolę Jaś i wszystko dobrze wymieszać. Jeśli kapusta wydaje się Wam zbyt sucha – można dodać odrobinę tłuszczu lub podlać wodą z grzybów i wszystko doprawić solą i pieprzem. Wymieszać dokładnie i zdjąć patelnię z ognia.
Taką kapustę przygotowuję sobie na kilka dni wcześniej i trzymam ją w zimnie (balkon, lodówka).
W wigilię tylko odgrzewam.
Świetny pomysł! ;-)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo smaczna.
Usuń