Melonowe wspomnienia z wakacji ... czyli ... melonowe łódeczki na różne sposoby
























Wakacje niestety się skończyły :(
Pozostały piękne wspomnienia, setki zdjęć i szum fal w uszach. 


Tegorocznym przebojem lata nieoczekiwanie stał się melon
w różnych odsłonach i kombinacjach. Jadaliśmy melona nawet na plaży przygotowując go sobie na bieżąco z tym co akurat mieliśmy ze sobą.
I tak ... jedliśmy zimnego i soczystego melona z winogronami
i pokruszonymi resztkami bezy, jedliśmy melona z nektarynami, a także jadaliśmy melona schłodzonego z serem pleśniowym
i papryką - wszystko popijając różowym winem...
Tak naprawdę wszystko zależało od naszej inwencji i możliwości. Całe dnie staraliśmy się spędzać z dala od zgiełku i ludzi,
a w tym roku na naszym wybrzeżu nie było to łatwe.
Niestety słodki czas wakacji minął bezpowrotnie ... choć słoneczna pogoda zachęca jeszcze do kilku wypadów za miasto :)



Przepis na melona z winogronami i bezą:



Składniki: 
dla 2 osób

  • 1 melon 
  • 20 słodkich winogron
  • 1 duża beza (ciastko) - pokruszona
  • 1/2 cytryny lub limonki

 Wykonanie:

Wykonanie jest bardzo proste. Melona najlepiej schłodzić przed przekrojeniem na pół i wydrążeniem go z pestek. Następnie, specjalną łyżką lub zwykłą wydrążałam połówkę melona tworząc z miąższu kulki. Do połowy wydrążonego melona nakładałam wydrążone kulki melonowe, kulki winogron. Polewałam zawartość sokiem z limonki lub cytryny oraz posypywałam słodkimi pokruszonymi bezikami (które kupowaliśmy w lokalnej małej piekarni).
Tak przygotowana przekąska smakowała wyśmienicie
w upalny dzień, na prawie pustej plaży z dala od głośnej muzyki i budek z piwem i frytami.



Melon z serem pleśniowym: 

Składniki: 
dla 2 osób

1 melon
ok. 10 dkg sera pleśniowego z niebieską pleśnią 
1 czerwona papryka (opcjonalnie lub oliwki) 

Wykonanie:

Wykonanie jest również bardzo proste jak poprzednio. Melona najlepiej schłodzić przed przekrojeniem na pół i wydrążeniem go z pestek. Następnie, specjalną łyżką lub zwykłą wydrążałam połówkę melona tworząc z miąższu kulki. Do połowy wydrążonego melona nakładałam wydrążone kulki melonowe, pokruszony ser pleśniowy oraz pokrojoną w maleńką kosteczkę czerwoną paprykę lub oliwki w całości lub krojone. 


Ot cała melonowa filozofia :) Mieliśmy jeszcze wypróbować melona z wędzonym łososiem, ale nasza wyprawa nad wielką wodę za wcześnie się skończyła.
 


Komentarze

  1. Mój typ to melon pleśniowy. razem ładnie zagrają te smaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z opcji melona na słodko i słono, wybieram z serem pleśniowym. To połączenie w duszy mi gra. Kolejny dowód na to, że istnieją proste przepisy dające efekt doskonałości. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Możesz skomentować ten post

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa