Francuski sen … czyli zupa serowa z grzankami
Czy to jawa czy sen tego już nikt nie pamięta … ani tego czy to naprawdę zupa francuska :-) Przepis przywędrował do mojego domu prosto z akademika, który zamieszkiwała swego czasu moja córka Panna O. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym go nie zmodyfikowała bo zamieniłam poniekąd wywar na rosołkach na porządny wywar jarzynowy, ubogaciłam serowo w różne gatunki sera biedną zupę studenta :-) dodałam tych i tamtych przypraw i znajomi, którzy szwendają się po świecie – oświadczyli, że jedli taką podczas swoich podróży po Francji, ha, ha, ha. Wiadomo, że podstawą każdej zupy jest wywar, więc tym razem nie może i nie będzie inaczej, W tej zupie podstawą dobrego smaku jest wywar!!! Może być rosół (jeśli macie) lecz ja proponuję wykonanie sporządzenie wywaru jarzynowego z dodatkiem białego wina. Co będzie potrzebne do wykonania wywaru: 2 łodygi selera naciowego 1 – 2 marchewki 1-2 cebule 1 seler (średniej wielkości) 1 por 1-2 pietruszki Suszony lub zielony lubczyk Sól, zmielony p...