Letnie wytchnienie … czyli … sorbet melonowo-pomarańczowy


Zrobiło się naprawdę upalnie. Tak upalnie, że mój kotek nawet na ulubiony balkon przestał zaglądać.
Lipcowa kanikuła w pełnym rozkwicie.
Na gorące dni i gorące głowy proponuję coś dla ochłody,
a jednocześnie mało słodkiego o przyjemnym orzeźwiającym smaku. Moja propozycja to sorbet z mrożonego melona
z dodatkiem pomarańczy. 


 
Potrzebne będzie:
  • 1 duży dojrzały melon 
  • 2 pomarańcze

Jak wykonać:
 
Melona umyć, obrać ze skórki, a następnie przepołowić.
Ze środka wydrążyć wszystkie pestki. Następnie pokroić melona w kostkę i zamrozić.
Pomarańcze umyć i obrać ze skórki, a następnie usunąć z nich wszystkie błony, albedo (to ta biała skórka) oraz pestki.
Zamrożonego melona włożyć do  wysokoobrotowego blendera, dodać miąższ z pomarańczy i wszystko dokładnie zblendować.  Uzyskacie aromatyczny sorbet w konsystencji przypominający gęstego szejka tylko, że ten będzie o niebo zdrowszy i aromatyczniejszy.
Podawać i wypić najlepiej od razu po podaniu.



Warto wiedzieć!
Melon składa się w 90% z wody i choć zawiera dużo cukru to jest bardzo mało kaloryczny.


Komentarze

  1. super pomysł:) w sam raz dla mnie:) na te nadchodzące upały:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście, że mógłby :) zmiksowałabym go wtedy z dojrzałą gruszką, albo ananasem. Wszystkie owoce trzeba wtedy dobrze zamrozić, no możesz gruszce darować :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Z tym mrożeniem to mega pomysł!
    Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważaj, wydaje mi się, że twój blender nie kruszy lodu Aga :(

      Usuń
  4. Mniam, idealny na te upały :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Możesz skomentować ten post

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa