Jedzcie jabłka :) ... czyli przepis na ocet jabłkowy i nie tylko ...
Od dziś w necie, telewizji i radiu, o FB nie wspomnę jabłka w roli głównej.
Jabłka to celebryci :)
Proszę Was jednak jedzcie jabłka na zdrowie
Jedzcie jabłka ze smakiem
Nie jedzcie jabłek na złość temu czy tamtemu …
Jabłka są naszym złotem i nie zasługują by traktować je w ten właśnie sposób.
Czy wiecie, że:
Jabłka zawierają dużo witaminy C, oraz witaminy (B1,B2, B3, B5, B6, B9, B12, A i Retinol, E i tokoferol, D, K, β-Karoten, likopen) oraz minerały i dużą ilość błonnika roślinnego, kwercetynę (44 mg w 1 kg jabłek), a także pektynę (1–1,5 g w 100 g świeżego jabłka). Zawartość witaminy C jest zmienna i zależy od wielu czynników z których najważniejszymi są odmiana, warunki klimatyczne i sposób uprawy. Świeże jabłka są źródłem węglowodanów w tym błonnika. Jak wiele innych owoców, spożywane na surowo jabłka mają niską wartość na indeksie glikemicznym (fruktoza i inne cukry uwalniają się powoli
z błonnika, przez co zawartość cukru we krwi konsumenta rośnie wolno, bez nagłych odchyleń) zatem są zalecane do spożywania przez osoby chorujące na cukrzycę lub hiperglikemię. Nie dotyczy to soku jabłkowego po oddzieleniu błonnika, gdzie wartość na indeksie glikemicznym ulega sporemu podwyższeniu (źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jab%C5%82ko)
Zatem życzę smacznego na różne sposoby: musy, zupy (przypominam o smacznej zupie jabłkowej), szarlotki, octy, cydry, kompoty, pieczki, dżemy, pieczone w kaczkach,
w ryżach, w naleśnikach … czy o czymś zapomniałam?
Na pewno … zastosowanie jabłek w kuchni jest przecież takie bogate :)
Jabłka zawierają dużo witaminy C, oraz witaminy (B1,B2, B3, B5, B6, B9, B12, A i Retinol, E i tokoferol, D, K, β-Karoten, likopen) oraz minerały i dużą ilość błonnika roślinnego, kwercetynę (44 mg w 1 kg jabłek), a także pektynę (1–1,5 g w 100 g świeżego jabłka). Zawartość witaminy C jest zmienna i zależy od wielu czynników z których najważniejszymi są odmiana, warunki klimatyczne i sposób uprawy. Świeże jabłka są źródłem węglowodanów w tym błonnika. Jak wiele innych owoców, spożywane na surowo jabłka mają niską wartość na indeksie glikemicznym (fruktoza i inne cukry uwalniają się powoli
z błonnika, przez co zawartość cukru we krwi konsumenta rośnie wolno, bez nagłych odchyleń) zatem są zalecane do spożywania przez osoby chorujące na cukrzycę lub hiperglikemię. Nie dotyczy to soku jabłkowego po oddzieleniu błonnika, gdzie wartość na indeksie glikemicznym ulega sporemu podwyższeniu (źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jab%C5%82ko)
Zatem życzę smacznego na różne sposoby: musy, zupy (przypominam o smacznej zupie jabłkowej), szarlotki, octy, cydry, kompoty, pieczki, dżemy, pieczone w kaczkach,
w ryżach, w naleśnikach … czy o czymś zapomniałam?
Na pewno … zastosowanie jabłek w kuchni jest przecież takie bogate :)
Domowy ocet z jabłek :
Co będzie potrzebne:
- 1 - 1½ kg jabłek najlepiej kwaśnych
- 1 - 1¼ litra wody
- 4 - 5 łyżeczek miodu lub cukru brązowego
Jak wykonać:
Umyte jabłka pozbawić gniazd nasiennych, drobno pokroić na cząsteczki i wrzucić do słoja. Zalać przegotowaną, chłodną
i osłodzoną wodą - 1 łyżeczkę miodu lub cukru na 250 ml wody). Tak przygotowany słój z jabłkami przykryć lnianą (najlepiej) ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu na 4 tygodnie.
Od czasu do czasu mieszać drewnianą (koniecznie!) łyżką,
a kiedy mikstura w słoiku przestanie się pienić – oznacza to,
że fermentacja dobiegła szczęśliwie końca. Wtedy przelewamy ocet przez gazę do butelek i odstawiamy w chłodne miejsce. Gdyby w czasie fermentacji pojawiła się wam w którymś momencie pleśń – niestety – to może się zdarzyć … ferment należy wylać :( Oznaczać to może, że jabłka, np. były pryskane za bardzo chemią (jeśli nie mieliście ich z własnego ogrodu).
Polecam antonówki, papierówki, boikeny … ale moja znajoma robiła ocet z każdych jabłek … i ich skórek z własnego ogrodu.
i osłodzoną wodą - 1 łyżeczkę miodu lub cukru na 250 ml wody). Tak przygotowany słój z jabłkami przykryć lnianą (najlepiej) ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu na 4 tygodnie.
Od czasu do czasu mieszać drewnianą (koniecznie!) łyżką,
a kiedy mikstura w słoiku przestanie się pienić – oznacza to,
że fermentacja dobiegła szczęśliwie końca. Wtedy przelewamy ocet przez gazę do butelek i odstawiamy w chłodne miejsce. Gdyby w czasie fermentacji pojawiła się wam w którymś momencie pleśń – niestety – to może się zdarzyć … ferment należy wylać :( Oznaczać to może, że jabłka, np. były pryskane za bardzo chemią (jeśli nie mieliście ich z własnego ogrodu).
Polecam antonówki, papierówki, boikeny … ale moja znajoma robiła ocet z każdych jabłek … i ich skórek z własnego ogrodu.
Komentarze
Prześlij komentarz
Możesz skomentować ten post