Nie szalony, nie odlotowy .... czyli imbir w pogotowiu :-)

Napój imbirowy?
Czemu nie.
Ten jednak nie będzie szalowy, ani odlotowy ani nawet dobry nie jest ale za to wzmacniający i pomocny w problemach gastrycznych oraz innych przypadłościach ...świetnie pomaga na mdłości i zgagi.

Napój można przygotować z korzenia imbiru, umytego 
i pokrojonego w plasterki, zamoczonego we wrzątku pod przykryciem na 10 do 15 minut (jeszcze najlepiej aby nie był pochodzenia chińskiego) lub z gotowego preparatu sproszkowanego, który można zakupić w aptekach lub w sklepach ze zdrową żywnością lub w internecie oczywiście :-).

Sproszkowany imbir wsypujemy do kubka i zalewamy wrzątkiem, dokładnie mieszamy i odstawiamy na 10-15 minut.

Aby smak  mikstury nie był przykry (ja tam imbirek bardzo lubię, ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy jest w stanie wypić ten napój o specyficznym dość smaku - no ale kochani - czego się nie robi dla zdrowotności? :-) ) możecie dodać odrobinę soku z cytryny.

Napój proponuję, a inni zalecają wypić do dna i przyznam się Wam, że pomaga :-)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa