Przepis na pyszny rosół drobiowy (ABC gotowania)




Przepis na rosół drobiowy (ABC gotowania) 


O tej porze roku rosół smakuje wyjątkowo. Gdy dni stają się chłodniejsze, a w powietrzu czuć pierwsze oznaki jesiennego przesilenia, coraz częściej sięgamy po dania, które rozgrzewają, wzmacniają i kojarzą się z domowym spokojem.


Sezon na rosół to nie tylko bulgoczący garnek na kuchence – to cała filozofia gotowania na świeżych, sezonowych warzywach, aromatycznych ziołach i składnikach, które właśnie teraz mają najwięcej smaku.


To idealny moment, by odkryć nowe warianty klasycznego wywaru, zadbać o odporność i przypomnieć sobie, jak wielką moc ma prosta, dobrze ugotowana zupa.


Chodź — zanurzymy się w esencję tego najbardziej domowego z dań. Pokażę Ci krok po kroku jak zrobić pyszny, domowy drobiowy rosół.


Potrzebny Ci będzie duży garnek (min. 5-6 litrowy) na kilka porcji

Moja propozycja na dziś to gar rosołu drobiowego, do którego użyłam:


  • dużą porcję rosołową w wersji de lux (sprzedają u mnie takie w sklepiku osiedlowym) z kurczaka

  • porcję rosołową z kaczki

  • golonka” z indyka

  • 5 skrzydełek z kurczaka

  • 10 łapek kurzych

  • 4 marchewki

  • 6 średnich korzeni pietruszki

  • 2 średnie korzenie selera

  • 4 średnia cebula (opalone)

  • 1 średni por

  • 1 pęczek natki pietruszki

  • 1/2 pęczka lubczyku

  • 2-3 zielone gałązki selera lub selera naciowego

  • ziele angielskie

  • pieprz w ziarnkach

  • liście laurowe

  • sól

    * opcjonalnie: kawałek kapusty, pęczek natki selera, 4-5 suszonych grzybków




Umyte mięso ułóż w swoim największym garnku i zalej dużą ilością zimnej wody. To ważne, bo gotując rosół, nie wolno go pospieszać, zacznij gotowanie od zimnej wody, by mięso powoli oddawało swoje smaki, jeśli zalejesz je ciepłą wodą, szybko się zagotuje, pory w mięsie zamknie wysoka temperatura i wszystkie jego soki zostaną w środku.


Dodaj sól (są dwie szkoły solenia rosołu – na początku gotowania lub pod jego koniec. Uważam, że obie są dobre), kilka laurowych listków, ziele angielskie, pieprz w ziarnkach (nie żałuj, 1-2 sztuki to stanowczo za mało, przy tak dużej ilości wywaru po 7-10 listków i ziarenek powinno dać odpowiedni efekt, mniejsza ilość przypraw nie ma absolutnie sensu, równie dobrze możesz nie dodawać ich wcale…), powoli zagotuj na średnim ogniu.


W międzyczasie umyj i obierz warzywa korzeniowe: marchew, pietruszkę i seler. Duże marchewki i pietruszki możesz przekroić na pół, seler na 2-3 części. Dokładnie umyj łodygi selera naciowego (jeśli go używasz).

Cebulę wraz z łupiną nadziej na widelec i opal nad palnikiem kuchenki (jeśli nie masz kuchenki gazowej, przekrój cebulę na pół i podpiecz na suchej patelni, aż zbrązowieje) i dodaj do gotującego się rosołu.


Gdy wywar z mięsa zacznie się powoli gotować, zdejmij z jego powierzchni szumowiny, czyli ścięte białko z mięsa (to nie jest punkt obowiązkowy, jeśli rosół nie musi być super klarowny, zostaw szumowiny, opadną na dno podczas warzenia), dodaj jarzyny i zmniejsz ogień, tak by rosół tylko lekko bulgotał.


Gotuj przez następne 2-3 godziny. Po około półtorej godziny dodaj do gotującego się leniwie wywaru umyte zioła: natkę pietruszki i lubczyk.


Rosołu nie musisz czujnie pilnować, mieszać – gotuje się sam. Zadbaj, tylko by nie wrzał, a jeśli zauważysz, że bulgocze za szybko nawet na małym ogniu lub że odparowało z niego dużo płynu, dolej do garnka zimnej wody.
Podawaj gorący, z ulubionym makaronem, marchewką z rosołu i mięsem, jeśli lubisz, posypany natką pietruszki do smaku i dekoracji, albo wypij filiżankę czystego, by się rozgrzać i posilić.









Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa