Kiszona botwina

 


 

Kiszone buraki to prawdziwa bomba witaminowa. Są zdecydowanie mniej kaloryczne od surowych, a mają jeszcze więcej niezastąpionych dla naszego zdrowia składników odżywczych. Podobnie jak inne kiszonki, powinny być podstawą zdrowego sposobu odżywiania przez cały rok. Kiszone buraki wzmacniają odporność organizmu i ułatwiają budowanie prawidłowej flory jelitowej. Szczepy bakterii, które powstają w trakcie fermentacji, pomagają chronić przed grzybicami, mają także silne właściwości antybakteryjne i przeciwwirusowe.

Kiszona botwina jest niezbędnym składnikiem pysznego chłodniku oraz dodatkiem wielu sałatek (świetnie łączy się z kozimi serami, rukolą, śliwami, gruszkami i orzechami oraz kaszą gryczaną). Może być również składnikiem koktajli warzywnych.

 Kiszona botwinaka - składniki

  • 1 duży pęczek botwiny
  • 4 ząbki czosnku
  • 2-3 liście laurowe
  • 5 ziaren pieprzu czarnego (może być kolorowy)
  • 3 ziarna ziela angielskiego
  • 1 niewielki kawałeczek chrzanu (opcjonalnie)
  • Koper (mogą być same kwiatostany)
  • solanka: 1 łyżka stołowa soli na 1 litr wody

 

Kiszona botwinaka - wykonanie

Botwinkę dokładnie oczyścić z uszkodzonych liści i piasku, a następnie umyć pod bieżącą wodą.

Odciąć liście z łodyżkami i poszatkować. Buraczki obrać ze skórki (jeśli są młode, można ominąć ten krok), a następnie pokroić w kostkę.  

Chrzan i czosnek obrać, pokroić na kawałki.

W garnku zagotować wodę (ok. 1l) z dodatkiem soli – wystudzić.

Do czystego i wyparzonego słoika włożyć botwinkę oraz pozostałe przyprawy i zalać przygotowaną wcześniej solanką tak, by zakryć wszystkie warzywa i przyprawy. 

Zakręcić dobrze słoik i odstawić go w ciepłe miejsce na kilka dni (7-9).

Po tym czasie botwinka powinna być już ukiszona i można ją odstawić do chłodniejszego pomieszczenia. 

 



 Przepis znajdziecie również w najnowszym numerze Magazynu Aromat.

 

Komentarze

  1. Uwielbiam kiszone buraki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym przepisie dodatkowy bonus w postaci kiszonych liści buraczka :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dzięki, tylko całować się po tych burakach trudno, bo czosnku jest w nich dużo :)

      Usuń
  3. To musi być pyszne! Dzięki za przepis. Jutro zabieram się do kiszenia.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Możesz skomentować ten post

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa