Polędwica z dorsza z solanki
Uwielbiam ryby, a najbardziej takie chrupiące prosto z patelni. Niestety o takich muszę na razie zapomnieć. Przez dłuższy czas będę na diecie z ograniczeniem tłuszczu i cholesterolu, więc ryby owszem, ale te chude i na pewno niesmażone na patelni. Sposób, jaki wybrałam do przygotowania polędwicy z dorsza, jest prosty,
oszczędzający energię i czas, a przede wszystkim zdrowy i smaczny.
Dziś przygotowuję rybę w solance, a konkretnie polędwicę z dorsza.
Tym sposobem można przygotować nie tylko dorsza, ale również łososia, tuńczyka, a właściwie każdą rybkę, na którą macie ochotę.
Solanka:
1 litr wody
1 łyżka soli
1 łyżka cukru
3 gałązki koperku
1 gałązka świeżego rozmarynu
2 gałązki lubczyku lub zielonej pietruszki
5 listków laurowych
3 ziela angielskie i 5 kulek czarnego pieprzu
Wszystkie składniki zagotowujemy w garnku i lekko studzimy.
Do przestudzonej (do 80 stopni Celsjusza) solanki wkładamy rybę pokrojoną na 2,5 cm porcje.
Rybę trzymamy w solance ok. 5-6 minut aż białko ryby się zetnie.
Po tym czasie wykładamy rybę bezpośrednio na talerz.
Podaję z ziemniakami pure z gotowanym selerem i chrzanem. Pycha!
Takiej ryby jeszcze nie jadlam, a z przyjemnoscia poznam jej smak <3
OdpowiedzUsuńŻyczę smacznego <3 Rybka, mimo że zaparzona w solance nie jest przesolona, a za to soczysta i jędrna.
UsuńCzegoś takiego jeszcze nie jadłem ;)
OdpowiedzUsuń