Nadchodzi pora, za którą nie przepadam, ale godzę się z tym faktem. W mojej kuchni pojawiają się z tego powodu ostrzejsze przyprawy: imbir, goździki, kurkuma oraz czekolada, pomarańcze, miód, soki (malinowy, z bzu czarnego). Rozgrzewam się nimi, mieszam i cieszę się każdą chwilą siedząc coraz częściej na swojej ulubionej kanapie, czytając i myszkując po necie. Za oknem kapu, kap i wszystkie odcienie szarości. Przyszła jesień i nic już jej nie zatrzyma… Najgorsze są poranki i wieczory, długie i ciemne wieczory. Najmilsze są z tego wszystkiego powroty do ciepłego domu i rozgrzewający serce uśmiech Pana K. Młody jest teraz w takim wieku, że rzadko się teraz uśmiecha, ale kiedy robię dla niego tę pyszną, rozgrzewającą zupę na jego twarzy pojawia się uśmiech, a czasem nawet mruczy. ROZGRZEWAJĄCA ZUPA GULASZOWA Z PAPRYKĄ Składniki: 80 dkg - mięso wołowe bez kości (np. łata) 2-3 szt. - papryka czerwona 1 szt. - ostra papryczka chili 1 szt. - cebula (duża) 1 szt. ...