Świąteczne spotkanie u Lubelskich Blogerów Kulinarnych.
foto. Małgorzata Łaniak Jeszcze przed świętami w Lublinie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Piszę o spotkaniu opłatkowym LubelskiejBlogosfery Kulinarnej . Nie byłoby w tym spotkaniu niczego niezwykłego, bo przecież takich spotkań jest wiele (sama uczestniczyłam w 4 takich spotkaniach w tym roku i myślę, że to jednak było trochę za dużo), jednak spotkania naszej blogosfery kulinarnej są wyjątkowe, owocne i odbywają się bardzo rzadko. Każda z nas prowadzi bardzo aktywne życie zawodowe, blogerskie i rodzinne. Jeździmy na warsztaty, szkolimy się, uczestniczymy w pokazach, pracujemy lub prowadzimy własne firmy, prowadzimy działalność charytatywną, a ponad to jesteśmy przede wszystkim żonami i mamami z wszystkimi radościami i troskami. Dlatego też nasze spotkania są choćby z tego powodu wyjątkowe bo potrafimy i chcemy znaleźć czas aby spotkać się w „realu”. Zresztą to najlepsza forma komunikacji. Pracujemy i spotykamy się głównie w sieci … i jak to w sieci –...