Ananasy z naszej klasy … czyli … koktajl ananasowy z bananami i jabłkiem



 
Czas jesienny … czas przeziębień.
Uważam, że pora na otwarcie sezonu koktajlowego w dużym tego słowa znaczeniu. Nowy, silniejszy blender pozwoli mi na miksowanie większych i twardszych kawałeczków owoców
i warzyw.
Mój Synio za bardzo nie przepada za codzienną „miską
z owocami”, ale koktajl wypija chętnie i nawet nie wie czasem co w nim przemycam :)


 
Tak więc sezon koktajlowy uważam za otwarty :)

Do przygotowania koktajlu ananasowego potrzebne będzie:
  • ½  świeżego ananasa (koniecznie świeżego)
  • 2 banany
  • 1 duże jabłko
  • 1 szklanka soku pomarańczowego ze świeżych pomarańczy lub 100%
  • Cukier brązowy lub syrop z agawy do smaku (opcjonalnie)

Jak przygotować:
 
Ananasa obieramy dokładnie ze skórki, usuwamy twardy środek, kroimy w krążki, a następnie w cząstki. Wrzucamy do blendera
i miksujemy kilka minut aż powstanie żółta kremowa masa (ananas ładnie się blenduje i napowietrza – tworząc puszysty
i lekki napój), następnie dorzucamy kolejno banany oraz obrane i wydrążone z nasion ćwiartki jabłka. Wszystko dokładnie miksujemy kilka minut. Można dodać cukru lub soku z agawy jeśli uznacie, że Wasz koktajl jest za mało słodki. Na koniec dopełniam wszystko sokiem z wyciśniętych świeżo pomarańczy lub w ostateczności sokiem pomarańczowym  z kartonu. Blenduję wszystko dokładnie jeszcze raz przez kilka minut
i koktajl jest gotowy do podania.


 
Życzę smacznych wrażeń.
 
Ponieważ u mnie w sklepie ananasy jakoś dziwnie są teraz tanie - poniżej 5 złotych za dorodnego i dojrzałego ananasa więc jemy je i blendujemy póki ceny nie zmienią lub ananaski się  nie skończą :)



Przypominam poniżej o innych koktajlach z poprzedniego sezonu, które robiliśmy i spożywaliśmy :)
 

















 



















 






 


 











 



 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa