Wielka wygrana czyli ... niedowierzam, a jednak :)



Wygrałam konkurs organizowany przez Herbiness jakiś czas temu. W roli głównej oczywiście nasi celebryci - czyli jabłka.
Zamieściłam kilka swoich zdjęć z niewielkim opisem
i wystarczyło - pokonałam konkurencję i wygrałam 


Nagroda atrakcyjna - tematyczna książka (już nie mogę się doczekać).


Nooorrmallnie się cieszę.



A jaką recenzję swoich potraw dostałam - ha!
Nooorrmallnie się cieszę

Komentarze

Prześlij komentarz

Możesz skomentować ten post

Popularne posty z tego bloga

Kiszenie żuru, czyli o tym, jak Dziadek żur kisił

Pierogi z ziemniakami i kapustą kiszoną

Wielkanocna baba cytrynowa